Czy jak oni tam tak mówią.
Wstałem o 5 rano. Jest sobota. czas wakacji, relaksu, zwiedzania.
W domu wepchnięte śniadanie z kawą, bo nigdy z pustym żołądkiem nie wychodzę na zewnątrz.
Odrprawiwszy się szybko, delektujemy się kawami.
Hej IKEA, nadciągamy.
