-
sroda 25 listopada 2015 r
Tyle się nazbierało, że nie wiem jaki dać tytuł wpisu. Przede wszystkim, z okazji 25 listopada życzę Katarzynom wszystkiego najlepszego, a siostrze przy okazji wszystkiego najlepszego po raz drugi z okazji urodzin. Tak ja rodzice załatwili. Kiedyś to był dramat – prezenty raz w roku, nie tak jak młodszy brat – dwa. Ale teraz widzę, że to duże ułatwienie – raz, szast prast i po balu. Wczoraj kolejna rocznica śmierdzi Frediego Merkurego. Oczywiście niezawodne radio 3 dziś uracza mnie Queen’em, a jak wiemy Queen u mnie nie grał, nie gra i grać nie będzie. Ciekawe co wczoraj się musiało dziać na antenie. W amerykańskim radio sieczka – w koło te…
-
…podrozowac jest bosko
jak spiewala kiedys Kora z Maanamem. damn, znowu nie ma polskiej czcionki! Czyli wszyscy juz zgaduja gdziem ja jest lub gdzie jam jest. Pisze na windowsie i nie moge jakos tego ogarnac. Moze z czasem sie przyzwyczaje. Tazke prosze o wyrozumialosc. Podrozowac jest bosko. Ale transportowac sie juz nie. 3.50 polskiego czasu w piatek wstalem. Zasnalem 23.00 nowego czasu. Ponad 21 godzin na nogach, z czego transportowania sie 18. Lot jak lot. W miare znosny. Samolocik do Paryzewa malenki i ciasny, ale 2 godziny z haczykiem jakos … zlecialy. Lotniska Czarlsa DeGola nienawidze! Obiecywalem sobie, ze nigdy wiecej. Coz po prawie 9 latach znow zawitalem w stolicy Francji. Moglem…