-
plażo, jestem lokiem
czyli bitch, i am loca. Maciej, nie klnij Muszę już za chwilę zacząć mówić, że mój blog ma …10 lat. Jak to szybko zleciało. Czas na wspomnienia, podsumowania, opowieści. W dzisiejszym odcinku – Madonna. Królowa pop. Chyba pierwszy wpis, albo jeden z pierwszych był o niej, o moim pierwszym koncercie jej, o jej pierwszym koncercie w Polsce. Czyli to już 10 lat, jak przestałem tej pani słuchać. A było różnie z nią. Koncert do bani, kolejne płyty straszne. Koncert na HBO mnie urzekł, ale później powiedziałem, że tego się motyla noga nie da słuchać! Maciej, nie klnij. Wyglądałem na przód na nowe dzieło Królowej. Bo ją lubię, bo…
-
państwo na Ha
To może być Ohio! Eh, uwielbiam ten serial. Znam na pamięć. A z ciekawostek dodam, że mam dwóch znajomych mieszkających przy ul. Alternatywy. Ale ale, serial ten nie był kręcony na tej ulicy. To tak jak serial o nowojorczykach „Przyjaciele” nigdy nie był kręcony w NY (tylko w studiu filmowym w LA). Dziś czuję się nie za bardzo. Przesadnie nieładnie. Idąc wczoraj na robotę dostałem telefon od kolegi: – hej, przychodzisz dziś na mecz? – a kto gra? – a czy to ważne? – w sumie nie, ale chciałbym wiedzieć na co się nastawić. Tenis, curling czy snooker – to nie przychodź – będę! No i byłem. Mecz chyba…