plażo, jestem lokiem
czyli bitch, i am loca.
Maciej, nie klnij
Muszę już za chwilę zacząć mówić, że mój blog ma …10 lat. Jak to szybko zleciało. Czas na wspomnienia, podsumowania, opowieści.
W dzisiejszym odcinku – Madonna. Królowa pop. Chyba pierwszy wpis, albo jeden z pierwszych był o niej, o moim pierwszym koncercie jej, o jej pierwszym koncercie w Polsce.
Czyli to już 10 lat, jak przestałem tej pani słuchać. A było różnie z nią. Koncert do bani, kolejne płyty straszne.
Koncert na HBO mnie urzekł, ale później powiedziałem, że tego się motyla noga nie da słuchać!
Maciej, nie klnij.
Wyglądałem na przód na nowe dzieło Królowej. Bo ją lubię, bo jest łebska. Ale niestety z wiekiem coraz słabiej muzycznie. Podnieciłem się, że ona znowu współpracuje z Mirwaisem. Bo przecie utwór sprzed 19 lat wspaniały był.
No ok, to prawie 20 lat temu było. Wtedy brzmiał wspaniale.
I teraz posłuchałem tych nowych nagrań tej pani z tym panem i powiem krótko:
Ojej!
Słabiutkie.
Królowa dała w międzyczasie plamę występując na Eurowizji. Występ jeszcze jak Cię mogę. Był nawet ten jeden (Quavo?) od tych trzech (Migos?). Ogólnie świat zhejtował performance Madge. Ale ona zrobiła rzecz straszną. Usunęła oryginalne wykonania z tego występu i udostępniła je jeszcze raz ale z podrasowanym wokalem. A jak wiemy, w internecie nic nie ginie i ludzie pamiętajo! Chyba Królowej zabolało kolano (jak sobie w nie strzelała), albo plecy (jak sobie sama nóż wbijała).
Posłuchałem sobie ja dziś tej nowej płyty – Madame X. Ta płyta nie jest straszna. To jest bardzo słabe. To nie jest godne 2019 roku, to nie jest godne Królowej Popu.
Co mi się w uszy rzuciło? A jest z kilka potworów, tzn utworów.
Tytułowe (chodzi o ten wpis) – plażo, jestem lokiem. Jest tak kiepskie i tandetne, że wciąga.
God Control!? Matko Boska, co to jest? No mówili, że Abba wraca. Ale nie w takim infantylnym stylu. Germańskie pop disco.
Medellin– z jakimś pięknym latyno-chłopcem, co teraz chyba do Polski przylata na koncert. Pani prof. ze Szczecina chyba się podoba, bo linka mię wysyłała. Mnie to kompletnie nie urzekło.