podróże Pierwsze chwile w Sztokholmie 2 lipca 2016 / Zaleciliśmy. Deszcz nas przywitał. Pan Uber nas zawiózł do hotelu. Ale nie o tym. Co w radio leciało? 😉 Roxette 😉 Siedzimy na Drottninggatan street i cieszymy się śniadaniem. Nie pada już. Wrażenie pierwsze miasta bardzo miłe