• blue monday

    Pewien mędrzec rzekł, że wszystko można wytłumaczyć za pomocą matematyki. gdzie: W– pogoda (ang. weather) D– miesięczne wynagrodzenie d– dług, debet (ang. debt) T– czas od Bożego Narodzenia (ang. time) Q– niedotrzymanie postanowień noworocznych M– poziom motywacji (ang. motivational) Na– poczucie konieczności podjęcia działań (ang. a need to take action) I tak się to właśnie wylicza! Kochani, najbardziej depresyjny dzień w roku mamy. Blue Monday. Ten czas, który minął od Bożego Narodzenia jest istotny, gdyż to jest czas spłaty kredytów zaciągniętych z okazji zakupu prezentów pod choinkę. Na szczęście termin ten uznawany jest za pseudonaukę. Zgadzam się, gdyż ja dziś czuję się wspaniale! Stoję, stoję, stoję! Nie muszę siedzieć, nie muszę leżeć. Czuję się świetnie, ach…

  • mylić się jest rzeczą ludzką

    Hejka myślałem, że dziś wyzionę ducha w robocie. Że nic nie będzie do roboty. Nabrałem sobie do plecaka różne rozrywki – książkę i magiczne obrazki. A może to są logiczne obrazki? Cholera, nie pamiętam, a bez opamiętania trzaskam je od prawie dwóch lat. Są i magiczne, i logiczne, i. Poleciałem z rana do biura głównego. Szybko się tam załatwiłem i poszedłem do biura codziennego. Po południu wrócić musiałem do biura głównego, także kroki się zrobiły od razu. Się spracowałem. Tyrka była. Ale to akurat mi nie przeszkadza. Lubię pracować. Niestety nie dane mi było nawet pomyśleć o moich rozrywkach. Pogadałem z kumplem z innego miasta i powiedział mi, że też…