życie

wierszyk

Taki Jestem zdolny, że powiem dziś wierszyk. Jesssu, pamietam, mam traumę. Kiedyś na imprezach rodzinnych musiałem występować – wiersz albo piosenka, żeby dostać prezent. Ko-szmar! 

Dzisiejsze dzieło znalazłem przypadkiem. Ale ujęło mnie, że postanowiłem podzielić się. W sumie liceum imienia Adama Mickiewicza kończyłem, to jakieś piętno powinno być. 

Bardzo krótki wiersz o frustracji: 

już

kurwa 

brak mi 

słów 
(IG- anxkrz)

Krótki, nie? 

Alleluja wszystkim. Niech święta szybkie będą dla tych co nie lubią. Niech święta długie będę, dla tych co lubią. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Leave the field below empty!