• szczęście, chaos, szczęście

    Panowie dziś definitywnie zabrali graty! Hura! Jestem tak szczęśliwy, że to już koniec, że nie wiem co i jak pisać w tym wpisie, więc będzie chaos. Zakład anulowałem. Remont trwał 3 i pół tygodnia. W 3 tygodnie by się wyrobili ale niefortunne moje zakupy i decyzje wszystko obsunęły. Okazało się, że szafka i umywalka łazienkowa są za duże i na tronie nie można normalnie usiąść, więc zwrot i szukanie nowych rozwiązań. Stabilizator do ścianki szklanej pod prysznicem nie wiadomo kiedy przyjedzie, bo Leroy coś się nie spieszy. Meble kuchenne i tak ludzie Piotra zainstalują we wtorek. Ale w końcu panowie skończyli.   Jest tak: Łazienka – prysznic, wc, umywalka, światło,…