• wycieczka robi się naprawdę …

    droga. Moi drodzy, zerknąłem dziś na moje konto i pomyślałem, że europejskich „dzjenieg” nakupię. Mój bank, i pewnie inne w Polsce też, wprowadziły super pomysł, że do jednej karty debetowej można podpiąć kilkanaście kont walutowych. Będąc w Danii na lunchu, prędziutko otworzyłem rachunek i zaopatrzyłem się w tyle duńskich pieniędzy, ile rachunek w knajpie mówił, że mam mieć. Korony duńskie? Chyba tak. Kurs w kantorze internetowym jest atrakcyjny, więc w sekundę nabywam walutę i płacę kartą. I karta już sama wie, czy ma się pozbyć złociszy, czy innej waluty. Nie było nigdy z tym problemu. Do dzisiaj. Pan w sklepiku zapytał mnie, czy ma mnie skasować w euro, czy w…

  • czy ja wiem, Bolek?

    A może byśmy tak, najmilsi, wpadli na dzień do … Nałęczowa? No to wpadliśmy. Ja chciałem odwiedzić Bolimowski Park Krajobrazowy, ale nie słyszałem aplauzu. Kazimierz odrzuciłem w trymiga. Kto normalny jeździe tam w długi, słoneczny weekend? Pierdyliard Polaków. Padło na Nałęczów. Hmmmm. I cóż, że ja tam byłem już? Gdzie Polaków 4, tam 5 opinii – chyba tak to leciało. Ale w tym Nałęczowie to myśmy byli ze … ho ho ho … sto lat temu. Początek millennium pewnikiem. Renata z nami była, więc chyba z gór wracaliśmy. Bo w niedalekim Lublinie byliśmy z Gochą-Bambochą. I chyba nocowaliśmy wtedy w tym kurorcie złamanych serc. Jakiś pensjonat nas ugościł. Pamiętam, jak…

  • ćpamy się?

    A może szczepimy się gdzie możemy? Wyskoczyłem sobie na długi weekend. Wyjazd z serii „a może by tak rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady”. Ale nie, nie góry tym razem wybrałem. Pojechałem w górę mapy. Po drodze zatrzymałem się na kawę i nie tylko. Uderzyły mnie ogłoszenia w toalecie stacji paliw BP w okolicach Lubonia Kujawskiego.     Hm, albo faktycznie ćpuny tu maja raj, albo punkty lotne/mobilne Narodowy Program Szczepień zorganizował. Dziwne. W sumie w domu strzykawkę mam. Ale igły już nie. Jak byłem mały to miałem komplet. Już nawet nie pamiętam do czego używałem. Chyba do ładowania pióra wiecznego (jestem fanem pisania tym przyrządem. Do tej pory to…