• idą święta

        Kiedy święta się zaczynają? Kiedy ja jestem chory. Rok 2012 zamyka się i tworzy się piękna klamra. Sylwester ostatni w łóżku w chorobie. Teraz też zażywam kąpieli łóżkowych. Dosłownie. Pływam w moim pocie. Ale to chyba dobrze, że się wypocam. Trzeciego dnia nastąpiło przesilenie. Mam już dosyć gnicia w pieleszach, nie mam co jeść, bom wyczyścił lodówkę. Czas do sklepu było pójść. Na sam przód jakiś klient mnie staranował na owocach, przepychając na paczkowane wędliny. Moja uwaga zabrzmiała zniewieściale. Głos miałem taki, jak spotkany Michael Jackson na Manhattanie w kwietniu. Eh, znaczy, że nadal osłabionym. Ale pan przynajmniej przeprosił. Postanowiłem zrobić mój przysmak i poszedłem stać za łososiem.…