• dzień wokół nas, eroll

    czyli Jeruzalem płonie w oddali.   Miałem pisać o pewnym serialu na N. Ale stwierdziłem, że co ja jestem? Filmweb? I pozwlekałem i zapomniałem już o tym. Ale teraz słyszę w radio jak pan pyta panią, czy wie, co 29 lat temu, w 1991 roku, weszło na Listę Przebojów Programu 3. Pani odfuknęła szybko – miałam wtedy 2 lata. Uwielbiałem ten utwór, ten zespół, ten album. A jak wypuścili „Son of the Blue Sky”, to już w ogóle w Polsce epidemia Wilków nastała. Mieli swój czas. Pamiętam jak byłem w sklepie muzycznym za debiutem Wilków. To były czasy, kiedy zaczęto tępić piractwo i miało się już alternetywę – piracka kaseta…