• oszukać przeznaczenie

    podobała mi się ta seria. I to bardzo. Widziałem chyba wszystkie części (pięć?). Jedynkę kilka razy. Później było już gorzej. Coraz gorzej. Ale widziałem. Dziś naskrobała do mnie dawno niesłyszana pani prof. ze szczecina. W jej radio nadawali horrorskop. Puścili w eter, że ryby dziś mają być rozmemłane. Szybko odpisałem, że nie zamierzam być rozmemłany. Ale na obiad planuję rybkę, to może ona będzie? – uważaj! Choroskob [sic!] nie kłamie – zakończyła uczona znajoma Wieczorem napisałem doń, że dzień ma się ku końcowi i jakoś nie rozmemłało mię. – dzień się jeszcze nie skończył – „złowróżnęła” koleżanka Daleki jestem od rozmemłania. W ogóle. Nie tylko w dni przepowiedni. Sprawdziłem nawet…