• hejdå sverige [czyt. hejdo swerie]

    czyli do widzenia Szwecjo! Czyli mamy Katar!!! Wczoraj miałem podejść do Segmentu na przy okazji pizzę i zimnego Pilsnera Urquella i przede wszystkim na popatrzenie na naszych jak (nie) radzą sobie z awansowaniem na Mistrzostwa Świata w Katarze. Ale jakoś odechciało się. Siurpryza taka, że awansowaliśmy. W radio 357 dziś panowie deliberowali o tym, na kogo możemy trafić w grupie i na kogo wolelibyśmy nie trafić, bo napsuli nam już dużo krwi we wcześniejszych czempionatach. No i wyliczali, że Senegal nie, Ekwador nie, Niemcy wiadomo, że nie. I tak dalej. W końcu jeden pan radiowiec zapytał rezolutnie, że może lepiej wymienić reprezentacje, które nam nie pokrzyżowały szyków. I nastała cisza.…