-
Koniec i początek
Najnowszy i zarazem ostatni odcinek Dextera spoliczkował mnie i zdegustował panią inżynier ze Szczecina. Ciekawe jaką opinię będzie miał inny fan – Słodkokwaśna. Epizod finalny zakrawa o pomstę do nieba, jak i cały ósmy sezon z resztą. Zrobili na koniec jakąś brazylijską telenowelę. Nie chcę nawet więcej o tym pisać, bo lekarz kazał się nie denerwować, a i Słodkokwaśna nie oglądał jeszcze pewnie, więc nie chcę spoilerować. Niech się sam dowie, że Dexter i Debrah giną na morzu w łódce o nazwie „Slice of Life“. Psychopata się wyleczył. Cud nad cuda. Szkoda Debrahy – najjaśniejszego punktu serialu. Ostatnie słowa wulgarnej bohaterki: Go and be fucking happy. Ale jak żyć bez…