• Wpis zawiera lokowanie produktów

    9/11 – nie, nie chodzi o dzwonienie na policję. Naszło mnie z okazji rocznicy. Pamiętam, że siedziałem w pracy 12 lat temu i zszedłem z biura na halę. Wychodziło się od razu na sektor AGD i ścianę telewizorów. Jakieś wieże płonęły. Wyglądało to niesamowicie ale kompletnie nie rozumiałem o co chodzi. Marzeniem moim było zawsze zobaczyć Miasto ale te ataki jakoś nie łączyły się z ty faktem. Teraz twierdzę, że to nie sprawiedliwe było robić to temu Miastu. W sumie to żadnemu miastu nie fair byłoby to robić. Pamiętam też głupią stażystkę z 2002 roku, która opowiadała, jak była w NYC i miała tego dnia podziwiać panoramę Miasta z jednej z dwóch wież. Zachciało jej się…