• a na plaży …

    …mi się marzy taniec w słońcu i bez końca.   Koronawakcje nadeszły. Pandemiczne lato się zaczęło. Jakby mniej pada już. Przeszedłem się po dzielni. Ot tak bez celu. Żeby spalić … kalorie po pizzy. A propos palenia. Czy dziś nie jest przypadkiem 3 i pół roku jak przestałem palić? Chyba dziś, tzn. jutro, z wtorku na środę. 1 lipca o 1.40 naszego czasu dokładnie. Eh. 1277/1278 dni. Nie tęsknię i nie wyobrażam sobie, żebym wrócił do nałogu. Nie ciągnie mnie już nawet. Współczuję palącym. Rzućcie to w diabły. A propos włoskiej kuchni. Wczoraj dałem się zaprosić na lancz na Saską Kępę. Knajpa się nazywa Pinsa. O kurczaczki jaka pycha! Na…