• (o)krągłości, czyli jak zostałem zrobiony w bambuko

      A mam krągłości tu i tam i tyle. Dopóki mogę się schylić i zawiązać buty, dopóty nie będę się martwić swoją physis. Na szczęście w Stanach kupiłem sobie takie lock lace, więc nie muszę się schylać.   Nie lubię okrągłych jubileuszy i kształtnych, zgrabnych liczb. Miałem pisać wczoraj, ale w związku ze wcześniejszym zdaniem, nie zrobiłem tego. Dokładnie pół roku i jeden dzień temu nastąpił początek końca. Koniec świata się zaczął. Mały, wredny wirusek przewrócił wszystko do góry nogami. Nowy porządek świata. Wolnomularze, illuminati i inni podobni pewnie skręcają się z zazdrości, a Hitler się pewnie w grobie przewraca. Zostaliśmy zamknięci, zniewoleni. Maseczki na początku były „be”, mieliśmy siedzieć…