podróże,  usa

19 wrzesnia

Pan wymiekl. pilismy burbon. pogadalismy o roznych sprawach itd. teraz z Ula siedzim i dopijajem. zaraz spac i rano pakowanko
eh

red bull wipyty, browar jeden tez. czuje sie lekko pijany jeszcze ale coz, takie sa konsekwencje picia do 3 rano.
14:35 mojego czasu. za chwile spadamy na newark ;-(
do zobaczenia w polsce juz jutro

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Leave the field below empty!